Czasem
bywa tak, że nie mamy zbyt wiele czasu na umycie włosów, mimo że te wyglądają
już nieświeżo. Ratunkiem może być suchy szampon. Przyznam się Wam, że do niedawna
nie stosowałam tego typu produktów. Dopiero dzięki pudełeczku Only You w moje ręce
trafił pierwszy suchy szampon – L’biotica Express Dry. Czy pomógł mi w
kryzysowych sytuacjach?
Suchy szampon do włosów L’biotica
Professional Therapy to idealny sposób na szybkie i proste odświeżenie włosów
bez użycia wody. Włosy odzyskują świeży wygląd w ciągu kilku sekund. Formuła
suchego szamponu L'biotica sprawia, że włosy pozostają odświeżone oraz lekko
uniesione u nasady. Przywraca włosom energię i witalność.
- Odświeżający suchy szampon do
codziennego stosowania.
- Natychmiastowy efekt bez użycia
wody.
- W szybki i prosty sposób nadaje
włosom świeżości i atrakcyjnego wyglądu.
- Idealny w czasie podróży.
- Pozostawia na włosach świeży zapach
tropikalnych owoców.
- Forma aerozolu ułatwia równomierną
aplikację.
Sposób użycia:
Przed każdorazowym zastosowaniem
energicznie wstrząśnij pojemnik przez kilka sekund. Następnie rozpyl szampon,
krótkimi seriami na suche włosy z odległości ok. 20 cm. Delikatnie wmasuj
szampon we włosy, szczególną uwagę zwracając na ich nasadę oraz miejsca
wymagające odświeżenia. Odczekaj chwilę aż skrobia wchłonie nadmiar sebum,
następnie wyczesz włosy w celu usunięcia nadmiaru produktu.
Cena około 19 zł
Butane, Isobutane, Propane, Alcohol
denat., Dimethylimidazolidinone, Rice Starch, Parfum, Dicocoylethyl
Hydroxyethylmonium Methosulfate, Propylene Glycol, Linalool, Limonene,
Alpha-Isomethyl Ionone.
Zacznijmy
od opakowania szamponu – jest minimalne, bardzo ładne, świetnie wygląda na
półce.
Szampon
należy rozpylić na włosy z odległości 20 cm. Aplikacja jest szybka i
bezproblemowa, a wokół nas roztacza się ładny zapach – tropikalnych owoców.
Przez jakiś czas jest on wyczuwalny na włosach. W tym momencie może pojawić się również
biały osad, ale krótki masaż szybko niweluje ten problem.
Szampon
pochłania sebum, dzięki czemu włosy wyglądają jak świeżo umyte. Co prawda są
trochę matowe, ale akurat to mogę mu przebaczyć. Włosy są za to ładnie odbite
od nasady i dobrze się układają. Są gładkie i miłe w dotyku. Nie wysusza skóry głowy, przynajmniej jeśli używamy go
raz na jakiś czas. Nie radziłabym jednak stosować go zbyt często. Zazwyczaj używałam go rano i włosy wyglądały dobrze aż do wieczora. Później je myłam już tradycyjnie - pod prysznicem.
Taki
szampon z pewnością sprawdzi się w kryzysowych sytuacjach, gdy nie mamy czasu
na mycie głowy. W tym przypadku szczerze go polecam.
Stosujecie
suche szampony? Znacie może ten?
