Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

3.12.2016

Spa dla włosów #25 – z duetem Ziaja i z peelingiem skóry głowy



Dawno nie pokazywałam Wam żadnego SdW, ale nie miałam jakoś czasu dla swoich włosów. W ten weekend w końcu znalazłam chwilę. Przy okazji postanowiłam zrobić peeling skóry głowy, bo dawno żadnego nie robiłam.

Mycie: szampon wzmacniający Ziaja + łyżka glinki różowej + łyżka cukru
Maska: wzmacniająca Ziaja
Stylizacja: olejek w kremie Marion i krem Isana Pure Locken

Wymieszałam szampon z glinką i cukrem, zmoczyłam włosy pod prysznicem i wykonałam peeling skóry głowy. Masowałam chwilę, uważając, by nie masować włosów na długości. Spłukałam wszystko wodą, a na włosy od ucha w dół nałożyłam maskę Ziaja. Trzymałam ją niecałe 10 minut, po czym spłukałam wodą. W osuszone ręcznikiem włosy wgniotłam porcję olejku Marion, a następnie kremu Isana. Włosy chwilę pougniatałam i zostawiłam do naturalnego wyschnięcia. Tak się złożyło, że niemal cały czas byłam w kuchni, gdzie było trochę wilgotno (gotowałam na dzisiejszą imprezę) i włosy lekko się spuszyły, więc ujarzmiłam je malutką porcyjką olejku ze słodkich migdałów.

Efekt?

Włosy ładnie się pokręciły, olejek na szczęście ujarzmił moje lekko spuszone włosy. Całość wygląda całkiem nieźle, choć oczywiście bywało lepiej. Jak myślicie?



Jak tam Wasze włosy? Robicie czasem peeling skóry głowy?