Trwa czwarty już tydzień wyzwania redakcji Trusted Cosmetics (klik) i tym razem przyszła pora
na kosmetyki do pielęgnacji ciała. Jeśli ciekawi Was, jak dbam o swoje ciało - zapraszam do dalszej części posta.
Żel pod prysznic Isana Keep Cool dobrze
myje i nie wysusza mojej skóry. Poza tym ma ładny owocowy zapach i dość niską cenę. Wiem,
że nie wszyscy przepadają za żelami z SLS, ale ja nie mam nic przeciwko nim. W zapasie mam również drugi żel Isany z aloesem i jogurtem.
Peeling tutti frutti o
zapachu melona i arbuza to dość dobry zdzierak. Ogólnie serię tutti frutti uwielbiam za
świetne zapachy i tutaj również się nie zawiodłam.
Domowy peeling z
kawy, cukru i oleju kokosowego często towarzyszy mi pod prysznicem. Świetnie
zdziera martwy naskórek i jednocześnie nawilża skórę. Za zapachem kawy nie
przepadam, ale zazwyczaj dodaję do peelingu kilka kropel olejku eterycznego (np. grejpfrutowego).
Maszynek Wilkinson oraz depilatora Braun Silk-epil 3 używam do usuwania zbędnych włosków. Przed goleniem włoski zmiękczam ostatnio maską do włosów, która mi nie podpasowała - Scandic Line Lastrada Milk. Maszynka to szybki i bezbolesny sposób, z depilatorem trzeba się troszkę bardziej pomęczyć, ale za to efekty są bardziej długotrwałe.
Maszynek Wilkinson oraz depilatora Braun Silk-epil 3 używam do usuwania zbędnych włosków. Przed goleniem włoski zmiękczam ostatnio maską do włosów, która mi nie podpasowała - Scandic Line Lastrada Milk. Maszynka to szybki i bezbolesny sposób, z depilatorem trzeba się troszkę bardziej pomęczyć, ale za to efekty są bardziej długotrwałe.
Balsam intensywnie łagodzący Venus miał
łagodzić podrażnienia po goleniu i depilacji, ale niezbyt dobrze sobie z tym
radzi. Niemniej ma delikatny zapach pomarańczy i nawilża skórę, więc nie jest też
taki zły. Konsystencję ma raczej rzadkawą, przez co jest dość wydajny.
Olejkowy balsam brązujący Perfecta z
początku stosowałam go, aby lekko przyciemnić moje blade nogi. Obecnie pomaga
mi podtrzymać opaleniznę z wakacji. Poza tym ładnie pachnie i nawilża skórę.
Serum krio wyszczuplające Perfecta
przyjemnie chłodzi ciało. Wątpię, by przyczyniło się do
wyszczuplenia, ale z pewnością pomoge nawilżyć i uelastycznić skórę, a wraz z
ćwiczeniami powinno również fajnie ją ujędrnić.
Recenzje kilku moich ulubieńców z pielęgnacji ciała:
- Owocowe trio od Tutti Frutti (olejek, peeling, masło) - klik
- Peeling myjący Joanna Naturia z grejpfrutem - klik
- Peeling orzeźwiająco-detoksykujący Vianek - klik
- Organic Shop krem do ciała i z indyjskim lotosem i 5 olejami - klik
Znacie przedstawione produkty? Jakie są Wasze ulubione produkty do pielęgnacji ciała?