Maskę
zakupiłam przy okazji zakupów w sklepie BingoSpa TUTAJ za pół ceny. Normalnie
kosztuje 10,90 zł, więc nie jest to wygórowana cena. Ale czy warto?
Opis producenta
Opis producenta
Maseczka algowa do
twarzy BingoSpa zawiera kompleks algowy z pięciu najefektywniejszych alg i
kolagen.
Algi morskie zawierają
proteiny, polisacharydy, polifenole, lipidy, witaminy oraz mikro i
makroelementy. Zawierają także chlorofil, chinony, fitosterole i poliaminy. Ze
względu na zawartość witamin z grupy B, które biorą udział w metabolizmie
tłuszczy i białek, algi wykazują zdolność odnowy naskórka. Zawarte w nich
witaminy E i C oraz ß-karoten wykazują działanie antyrodnikowe, wzmacniają ściany
naczyń, aktywizują procesy zachodzące w skórze, poprawiają jej koloryt. Algi są
także cennym źródłem białek, zawierających takie aminokwasy, jak alanina,
aspargina, glicyna, lizyna, seryna. Związki te występują w naturalnym czynniku
nawilżającym, będącym składnikiem warstwy rogowej i nadającym skórze
odpowiednie nawilżenie.
Maseczka BingoSpa
stworzona została z ekstraktu alg Ascophyllum, Spirulina, Nori, Laminaria i
Morszczyn.
Dzięki
bogactwu odżywczych i kondycjonujących składników zawartych w algach morskich
skóra jest zregenerowana, dotleniona i nawilżona, równomiernie zostają
wygładzone zmarszczki. Cera nabiera promiennego wyglądu.
Skład
Woda
Gliceryna - hydrofilowa
substancja nawilżająca. Ma zdolność przenikania przez warstwę rogową naskórka,
dzięki czemu pełni rolę promotor przenikania - ułatwia w ten sposób transport
innych substancji w głąb skóry.
Wyciąg z morszczyna pęcherzykowatego
Wyciąg z alg zielenica - wyraźnie
zwiększa spoistość i sprężystość naskórka, odbudowuje i regeneruje aktywności
kolagenu i elastyny, przeciwdziała ich degradacji. Stymuluje komunikację między
naskórkiem a skórą właściwą. Zapobiega wiotczeniu skóry, utrzymuje elastyczność
i jędrność na poziomie skóry młodej. Wygładza, pomaga zredukować zmarszczki i
chroni przed fotostarzeniem.
Wyciąg z alg z rodzaju Porphyra
Umbilicalis - substancja hydrofilowa tworzy na
powierzchni skóry film, który wiąże wodę i wpływa na odpowiednie nawilżenie.
Kondycjonuje skórę i włosy, zmiękcza i wygładza.
Wyciąg
z
undarii pierzastodzielnej
Wyciąg z alg lithothamnium
Wyciąg z alg kamienno-czerwonych
Kolagen jest
odpowiedzialny za utrzymywanie wody w naskórku, dzięki czemu go nawilża, a
także kondycjonuje, czyli zmiękcza i wygładza
TEA -
usuwa zanieczyszczenia z powierzchni skóry
Acrylates/Steareth-20 Methacrylate
Copolymer - tworzy ochronny, stabilny film na skórze
Karbomer –
zagęstnik
Glikol propylenowy
– substancja nawilżająca i konserwująca
Zapachy - kilka z nich znajduje się
na liście potencjalnych alergenów
Metyloparaben,
etyloparaben, itd. - uniemożliwiają rozwój i
przetrwanie mikroorganizmów w czasie przechowywania produktu
Moja opinia
Maseczkę dostajemy w poręcznym,
plastikowym pojemniczków o pojemności 120 g.
Maska ma konsystencję żelu, jest
bezbarwna i łatwo rozprowadza się po twarzy. Pachnie trochę morsko. Chwilę po
nałożeniu czuję dziwne pieczenie na całej twarzy, zdecydowanie nieprzyjemnie.
Na szczęście po minucie mija i jakby z każdym kolejnym użyciem jest słabsze. Maska nie spływa z twarzy, po pewnym czasie
zasycha.
Producent zaleca zmyć maskę po 15
minutach, tak też robię. Zaraz po myciu cera może być lekko zaczerwieniona, ale
później skóra jest odpowiednio nawilżona i wygładzona. Nie zauważyłam natomiast
żadnego efektu oczyszczenia.
Maska jest wydajna, ale niewiele
zdziałała na mojej cerze. A używałam jej 2-3 razy w tygodniu przez dwa miesiące. Na pewno nie kupię jej ponownie.
Po maskę można sięgnąć, jeśli lubicie
się z kosmetykami, które w składzie mają algi.